Prace Chekhova, krótkie podsumowanie. "Złoczyńca" Antona Czechowa.
Streszczenie prac A.P. Czechow, napisany we wczesnym okresie swojej twórczości, pozwala zrozumieć ich fabułę, ale nieco pogarsza ideologiczny plan pisarza. W jego opowieści, każdy szczegół jest ważny, dlatego, aby w pełni zrozumieć koncepcyjne plan autora tylko w przypadku odczytu pełnej wersji tekstu. Odnosi się to do „napastnikiem” opowiadania napisanego w 1885 roku i składająca się zasadniczo z jednego dialogów.
Znajomość z bohaterem
W biurze przed biurkiem śledczegostał mały, chudy, ale raczej surowy mężczyzna, nieogolony i z rozczochranymi włosami, które nie były myte przez długi czas. Był boso, ubrany w świąteczną koszulę i podarte koszule. Tak zaczyna się jego opowieść - szkic Antoniego Czechowa.
Złodziej, streszczenie kryminalneco wynika z dialogu z badaczem, jest niewykształconym chłopem Denisem Grigoriewem. Został zauważony przez strażnika na torach kolejowych, kiedy odkręcił nakrętkę na szynach. A teraz śledczy próbował dostać od mężczyzny, co zmusiło go do tak poważnego wykroczenia.
Przesłuchanie: podsumowanie
Dowódca Czechowa w całościrozmowa nie może zrozumieć, dlaczego został zatrzymany. Zapytany, czy odkręcił nakrętkę leżącą na stole, Grigoriev odpowiedział twierdząco. Następnie zaczyna szczegółowo wyjaśniać badaczowi, że uzyskuje się z niego bardzo dobry wypornik, którego nie można uniknąć bez pomocy ryb głębinowych. Wszyscy o tym wiedzą: miejscowi, Klimowicz, muzycy i dżentelmeni, dla których często szyją niewody. W końcu, bez obciążnika, dysza nie schodzi na dno - całkiem poważnie deklaruje. Mówiąc o tym, że możesz użyć ołowiu lub innego przedmiotu, Denis mówi z prostym sercem, że lepiej nic nie znaleźć. Jest ciężki i ma dziurę. Tak więc wywiad prowadzącego dochodzenie z chłopem zostaje zatrzymany, ponieważ nie rozumieją się nawzajem. To pokazuje częściowo i jego podsumowanie. Napastnik Czechowa jest przekonany, że nie robi nic złego. Więc straż zatrzymała go na próżno.
Opłata za morderstwo
Na tle wzajemnego niezrozumienia zupełnie naturalnestaje się reakcją Denisa Grigorija, gdy słyszy, że jego czyn może doprowadzić do upadku pociągu i śmierci wielu ludzi. "Więc jesteśmy ... jakimi złoczyńcami?" On całkiem poważnie deklaruje. Chłop uważa, że nic się nie stanie z jednego lub dwóch poluzowanych orzechów: "Przez ile lat cała wioska ... została odkręcona". A potem wyjaśnia, że ludzie z Klimowa robią wszystko w swoich myślach: muszą zostawić orzechy na szynach. Wiedzą, jak prawidłowo. Teraz, jeśli on, Grigoriew, na przykład, nosił śpiącego lub położył dziennik na szynach, to naprawdę byłby wypadek. A potem orzechówka.
Ale badacz rozumie z rozmowy, żeto dzieje się w tych miejscach przez cały czas. "Właśnie dlatego pociąg rok temu zszedł z szyn", zauważa, co ponownie wywołuje szczere zdumienie u Denisa. "To właśnie wykształciłeś", Grigoriev odpowiada na przypuszczenia badacza. A potem prosi o ukaranie strażnika, który złapał go bez zrozumienia i uderzył go dwa razy.
Więc podsumowuje rozmowę - tutaj jest podanabardzo krótka treść - Czechow. "Złoczyńca" jest żywym przykładem tego, do czego mogą doprowadzić analfabetyzm i ignorancja ludzi. A jednak - oskarżenie przeciwko władzom, pozwalające na występowanie takich sytuacji w życiu.
"Czy powinienem iść?"
Ta prosta fraza w pełni wyrażastan chłopa, przekonany o jego niewinności. Chętnie mówi badaczowi o innych orzechach znalezionych w jego domu: kiedy i u kogo je dostał. Nie przekonuje chłopa w jego poczuciu winy i nie wspomina śledczego o tysiącu osiemdziesięciu pierwszym artykule Kodeksu karnego i jego streszczeniu. Atakujący Czechowa (choć w rzeczywistości trudno go tak nazwać) naprawdę nie może zrozumieć, dlaczego został zatrzymany.
Kończy całą historię nieprzyjemnie dla bohaterazłożyć doniesienie, że został wysłany do więzienia. Ponownie jest zakłopotany: "Nie mam czasu ... Muszę iść na targ." A potem zaczyna przypominać sobie możliwe grzechy: zaległości (starsze oszczerstwa), dwoje rodzeństwa ("brat za brata nie jest oskarżonym"), zmarły generał baru, w którym ujrzał swego orędownika ("on ci pokazał"). Zabierają więc Denisa, który nie znalazł odpowiedzi na swoje pytanie. "Musimy oceniać umiejętnie ..." - kończy swoją wypowiedź.
Oto fabuła opowiadania i jego krótka treść. "Złoczyńca" Czechowa przypadkowo nie otrzymał podtytułu "scena", ponieważ tylko jego odczytanie w oryginale pozwoli w pełni zrozumieć tragedię sytuacji opisanej przez autora.