Sekcja mieszkania między byłymi małżonkami
Jeszcze wczoraj, szczęśliwy z powodu niestosowności na weseluzdjęcie, dziś są nieprzejednanymi wrogami. "Prawie dawny" mąż i żona wezmą udział we własnym postępowaniu rozwodowym, które będzie musiało rozwiązać tak ważną kwestię, jak podział majątku. Mieszkanie jest przeszkodą, która powoduje lawinę wzajemnych obelg, wyrzutów i obelg. To mieszkanie jest najcenniejszą częścią wspólnie nabytego dobra, a każdy z małżonków z pewnością twierdzi, że ma dużą jego część, doświadczając ogromnej chęci pozostawienia przeciwnej strony z niczym.
Wydawałoby się, że prawo daje jasne i wyczerpująceodpowiedź dotycząca skarby małżeńskiej - wszystko dzieli się ściśle na pół, w tym na mieszkanie. Jednak w praktyce wszystko jest znacznie bardziej skomplikowane, a na drodze dzielenia się są wszelkiego rodzaju przeszkody i trudności. Przestrzeń życiowa nie jest plackiem, nie można jej przeciąć na równe części. Odcinek mieszkania może być opóźniony o dłuższy okres, szczególnie jeśli istnieją obiektywne powody.
Zasadniczo żona i mąż mają pełne prawodzielenia się przestrzenią życiową za obopólną zgodą i według własnego uznania - na tak zwaną pokojową drogę. Jednak większość par nie spieszy się, aby skorzystać z tego prawa, w wyniku czego, po rozwodzie, para składa wniosek o podział majątku, po którym rozpoczyna się proces, który zajmuje czasem dość dużo czasu. Prawdziwe, cywilizowane i zachowane resztki dawnego szacunku dla siebie nawzajem, dawne pary czasami znajdują akceptowalne sposoby rozwiązania problemu.
Na przykład można wdrożyć sekcję mieszkaniawymieniając go na dwa lub, powiedzmy, mieszkanie i pokój, jeżeli w tej sprawie osiągnięte zostanie porozumienie stron. Niektórzy z byłych małżonków decydują się na sprzedaż spornej przestrzeni życiowej w celu podzielenia otrzymanej kwoty. Zasadniczo istnieje również opcja, która ma prawo istnieć. W końcu wiele małżeństw ma nie tylko wspólną przestrzeń życiową, ale także "współ-nabyte" dzieci, które doświadczają niewiarygodnego bólu serca z tego rodzaju wrogich postaw, które panowały dzisiaj między równie kochaną matką i ojcem. Oczywiście, podział mieszkania i ochrona własnych interesów są ważnymi kwestiami, ale nie w takim stopniu, aby krewni, bliscy i kiedyś tak szczerze kochani ludzie cierpieli.