Gdzie jest Versailles? Historia i tajemnice Wersalu
14 maja 1643 r. Ogłoszono króla FrancjiLudwik XIV. Era jego rządów przeszła do historii jako czas potęgi militarnej, świadomości politycznej i rozwoju kulturowego. Wielki monarcha znany jest przede wszystkim jako klient najpiękniejszego pałacu na świecie. Kredytem króla jest to, że dzisiaj wszyscy wiedzą, gdzie jest Wersal i czym jest. Ale co wiadomo o tej bardzo monumentalnej strukturze? Interesujące będzie zapoznanie się z jego historią i dotknięcie tych legend, których był świadkiem. Co więcej, Francja słynęła z intryg i tajemnic pałacowych w całej Europie.
Od nieznanej wioski do centrum kraju
Louvre Museum jest obecnie jednym z najbardziej prestiżowych muzeów wświat, a kiedyś był domem dla francuskich monarchów. W jej murach podpisano ważne umowy i rozwiązano złożone kwestie międzystanowe. Częściowo minęło dzieciństwo Ludwika XIV. Ale ten człowiek nigdy nie był szczególnie lubiany ani w Paryżu, ani w Luwrze.
Pierwszy raz o tych regionach jest wymieniony w 1038. Ponad pięćset lat temu miejsce to było maleńką osadą, porośniętą lasami i porośniętymi nieprzebytymi bagnami. Na tych ziemiach było wiele gier i kochali polować na ojca Ludwika XIV. Z jego inicjatywy w 1623 r. Na jednej z polan wybudowano dom łowiecki. Tam Louis XIII, nazywany Sprawiedliwym, często spoczywał na swoim synu.
Pierwszy kamień jest złożony - zazdrość
Pomimo oświadczeń o niebezpieczeństwach, które niesie Luwr, dworzanie doskonale zdawali sobie sprawę z prawdziwej przyczyny budowy nowego domu.
Historia Wersalu rozpoczęła się 17 sierpnia 1661 roku. Właśnie tego wieczoru, 55 kilometrów od Paryża, minister finansów Nicolas Fouquet zorganizował przyjęcie na cześć parapetów. Nowy dom był zamkiem w Vaux-le-Vicomte z ogrodami o niespotykanej urodzie. Pałac natychmiast zajął pozycję lidera i ... przejął Luwr. Niesłyszane zuchwalstwo!
W uroczystości wziął udział Ludwik XIV. Został uderzony przez świetności i bogactwa osiedla, w rzeczywistości - spowodowane zazdrość. Kolejną nieprzyjemną chwilą była duma właściciela. Tego samego wieczoru, nie czekając na zakończenie uczty, rzekł król architekt Louis Le Vau, Jules Hardouin-Mansart i parku Planowanie André Le Notre, który pracował nad projektem Vaux-le-Vicomte, że od tej chwili są one pod jego nadzorem. Ich zadanie - stworzyć obiekt, który byłby godny Jego Wysokości. To właśnie te trzy osoby były pierwszymi, aby dowiedzieć się, gdzie Versailles.
Pierwsze przeszkody
Mistrzowie byli przyjaciółmi i rozumieli się nawzajempół słowa. Żądanie króla było wielkim zaszczytem i ... znacznym ryzykiem. Pierwsze życzenie klienta: zostaw skromny domek myśliwski, który został złożony przez jego ojca. Budynek o wymiarach 24 na 6 metrów był dużym problemem dla architektów.
Projektor ogrodowy również wpadł w kłopoty. Mokre, głuche lasy wymagały nadzwyczajnych sił, by stworzyć z nich parki podobne do raju. Ale główną przeszkodą był sam król. Domagał się, aby zrobić wszystko jakościowo iw możliwie najkrótszym czasie. Założono, że to nie będzie tylko pałac i elegancki zespół, tak piękny, że nikt nawet nie pytał: „Wersal - gdzie to jest?” Zgodnie z planem Louisa, powinno być to miejsce, w którym niebo spotyka się z ziemią.
Prace rozpoczęły się od tego, że we wsiach budowano domy dla tysięcy budowniczych. W międzyczasie sam Ludwik XIV wykupił okoliczne ziemie.
Serce Francji
Za wspaniały zamek wybrane style baroku iklasycyzm. Główną fasadą pałacu jest lustrzana galeria. Jego okna wychodziły na park, a równoległa ściana zawieszona na modnym wówczas weneckim szkle, uważanym wówczas za najczystszy, odzwierciedlała schemat ogrodu.
Kolejny powód do budowy tak ogromnegokompleks był obsesją Ludwika XIV. Zwolennik monarchii absolutnej chciał utrzymać wszystkie podmioty pod kontrolą. W tak wspaniałym pałacu, w którym zmieściło się 20 000 osób, cel stał się rzeczywistością. Ale tutaj warto zauważyć, że przestronne apartamenty zostały podane dla szlachty, faworytów i sługusów, służba mieszkała w maleńkich szafach.
Halls of the Gods
Dumą rezydencji była Galeria Lustrzana. Jego długość sięgała 73 metrów, szerokość - 11 m. 357 luster stworzył wizualną iluzję. Wyglądało na to, że park został podzielony po obu stronach pałacu. Zdobione obrazy i malowidła na salach, posągi z pozłacanymi i kryształowymi żyrandolami.
Wtedy każdy biedny człowiek wiedział, gdzie jest Wersal. Król pozwolił mu odwiedzić wszystkich, ponieważ był pewien, że była to duma całej Francji. Każdy człowiek mógł zwrócić się do monarchy w murach pałacu.
Apollo Hall służył do negocjacji dyplomatycznych. Wieczorami pokazywano sceny, w których uczestniczył sam Król Słońca. Był też pokój wojskowej chwały Francji.
Park, który wygląda jak raj
André Lenotr zajmował się projektowaniemogrody królewskie. Badacze uważają, że blask parku wiąże się z samą osobowością Ludwika XIV. Pola zajmowały 8300 hektarów. Każda kompozycja harmonijnie pasuje do zespołu. Monarcha nie chciał czekać, aż drzewa i krzewy dojrzeją, więc zostały częściowo wywiezione z innych krajów, w tym tych, które były czyste i z Vaux-le-Vicomte.
Schemat Wersalu przypomina promienie słońca, odbiegające od środka zaułkami i kwadratami. Tak więc główny ogrodnik chciał wywyższyć Króla Słońce Ludwika XIV.
Tysiące żołnierzy pracowało nad kanałami i fontannami, które zaczęto nazywać "małą Wenecją". Nie było wystarczającej ilości wody na taką masę basenów, więc zrobili specjalne cieśniny z sąsiednich rzek.
Strona finansowa
Ulubioną frazą monarchy było powiedzenie: "Państwo to ja!" Z tych względów skarb natychmiast znalazł pieniądze na budowę. Ale wraz z kontynuacją pracy, coraz częściej pojawia się kwestia, gdzie wziąć pieniądze. Początkowo na budowie pracowały tysiące chłopów. W przyszłości zaangażowanych było ponad 30 000 budowniczych. W czasie pokoju narzędzia były zabierane przez żołnierzy króla.
Oczywiście były też ofiary. Setki osób zostały złamane na śmierć na fundamencie zamku. Jeszcze więcej wypadków pojawiło się, gdy brygady zaczęły działać zgodnie z harmonogramem. Ludzie pracowali dzień i noc. Budowa w ciemności dla wielu stała się śmiertelna.
Niemniej jednak starali się wszystko uratować. Dziesiątki kominków nie działały. Drzwi i okna były luźne. Stwarzało to niedogodności dla mieszkańców w zimie. Zamek był bardzo zimny.
Przez długi czas, każdy mieszkaniec pałacu mógłby odbudować swoje mieszkanie do gustu. Ale podczas dziewięciu lat wojny, wszystkie koszty naprawy leżał na barkach szlachty.
Dzisiaj, po kilku stuleciach, trudno jest oszacować pełną wartość pałacu. Dokumenty dowodowe nie są zachowywane.
Los rezydencji po Ludwiku XIV
Projekt był ulubionym dzieckiem króla, ponieważ on samuczestniczył w jej planowaniu. Pałac jest nie tylko tajemnicą sądową Wersalu, ale także wydarzeniami o znaczeniu światowym. Były zaklęcia i intrygi, bliscy monarchowie, a członkowie rodziny królewskiej śmiali się i płakali, kochani i znienawidzeni, skazani na los zwykłych śmiertelników i całych państw ...
Wersal był zamieszkany przez dwóch kolejnych władców. Ale w związku z politycznymi i gospodarczymi przewrotami, już w 1789 roku pałac był trudny do utrzymania. Sale służyły jedynie jako sale muzealne.
Po przegranej w wojnie francusko-niemieckiej wCesarstwo Niemieckie zostało uznane za lustrzane pomieszczenie. Kilka dekad później ten sam budynek był świadkiem rozejmu i klęski potrójnego sojuszu.