/ / Bitwa pod Prochorowką i trzy mity o nim

Bitwa pod Prochorowką i trzy mity o nim

Bitwa pod Prochorowką jest oficjalnym radzieckimhistoriografia zwana legendą. Na polu bitwy wybuchła bitwa, która została uznana za największą w historii walki czołgiem, nie precyzując jednak liczby pojazdów pancernych w nią zaangażowanych.

bitwa bitewna

Przez długi czas główne źródło informacji oEpizodem wojny była książka I. Markina "Bitwa pod Kurskiem", opublikowana w 1953 roku. Następnie, w latach siedemdziesiątych, nakręcono epickie "Wyzwolenie", z których jedno poświęcono bitwie pod Kurskiem. A główną jego częścią była bitwa pod Prochorowką. Bez przesady można argumentować, że sowieccy badali historię wojny w tych dziełach sztuki. Pierwsze dziesięć lat na temat największej bitwy czołgowej na świecie nie zawierało żadnych informacji.

Legendarny oznacza mityczny. Te słowa są synonimami. Historycy są zmuszeni zwracać się do mitów, gdy inne źródła są niedostępne. Bitwa pod Prochorowką nie odbyła się w czasach Starego Testamentu, ale w 1943 roku. Niechęć zasłużonych dowódców do opowiedzenia szczegółów na temat tak niewielu zdalnych zdarzeń świadczy o ich taktycznym, strategicznym lub innym błędnym obliczeniu.

plan bitwy

Na początku lata 1943 r. W rejonie miasta Kursklinia frontu została uformowana w taki sposób, że występ w kształcie łuku rozwinął się w głąb niemieckiej obrony. Sztab Generalny armii niemieckiej zareagował na tę sytuację dość stereotypowo. Ich zadaniem było odcięcie, okrążenie, a następnie zniszczenie sowieckiego ugrupowania, składającego się z frontu centralnego i woronezowskiego. Zgodnie z planem "Cytadela" Niemcy zamierzali zadać kontrataki w kierunku z Orel i Biełgorod.

Intencje wroga zostały rozwikłane. Dowództwo sowieckie podjęło działania, aby zapobiec przełamaniu obrony i przygotowało strajk odwetowy, który miał nastąpić po wyczerpaniu napierających niemieckich żołnierzy. Obie strony konfliktu wykonały ruchy wojsk pancernych, aby zrealizować swoje plany.

walczyć pod przegranym strachem

Powszechnie wiadomo, że 10 lipca drugi czołgkorpus SS pod dowództwem Gruppenführera Paula Haussera zderzył się z jednostkami piątej armii pancernej generała-porucznika Paula Rotmistrowa, który przygotowuje się do ofensywy. Konfrontacja trwała prawie tydzień. Jego kulminacja nastąpiła 12 lipca.

Co jest prawdą w tych informacjach i czym jest fikcja?

Podobno bitwa Prochorowka stała sięniespodzianka, zarówno dla sowieckiego, jak i niemieckiego dowództwa. Do ofensywy wykorzystywane są czołgi, ich główną funkcją jest wspieranie piechoty i pokonywanie linii obrony. Liczba sowieckich pojazdów pancernych przewyższyła wroga, więc na pierwszy rzut oka Niemcy sprzeciwili się, że bitwa była nieopłacalna. Jednak wróg umiejętnie wykorzystał udane ukształtowanie terenu, które pozwoliło strzelać z dużych odległości. Radzieckie czołgi T-34-75, które miały przewagę w manewrach, były gorsze od Tygrysów w uzbrojeniu wieżowym. Ponadto co trzecia radziecka maszyna w tej bitwie była łatwym rozpoznaniem T-70.

bitwa bitewna

Ważny był również czynnik zaskoczenia, Niemcy już wcześniej odkryli wroga i pierwszego, który rozpoczął atak. Ich lepsza koordynacja działań była wynikiem dobrze zorganizowanej komunikacji radiowej.

W tak trudnych warunkach bitwa rozpoczęła się w Prochorowce. Straty były ogromne, a ich stosunek nie sprzyjał wojskom sowieckim.

Jak wymyślił dowódca Frontu WoroneżaVatutin i członek rady wojskowej Chruszczowa, wynik kontrataku miał być ucieczką niemieckiej grupy, która próbowała dokonać przełomu. Tak się nie stało, a operacja okazała się nieskuteczna. Jednak później okazało się, że korzyść z niego była nadal i ogromna. Wehrmacht poniósł katastrofalne straty, dowództwo niemieckie straciło inicjatywę, a intencje ofensywne zostały udaremnione, aczkolwiek kosztem wielkiej krwi. Wówczas fikcyjny plan bitwy pod Prochorowką pojawił się z mocą wsteczną, a operacja została uznana za wielki sukces militarny.

Oficjalny opis wydarzeń pod kurskim opiera się na trzech mitach:

Mit pierwszy: z premedytacją. Chociaż tak nie było. Bitwa odbyła się z powodu niewystarczającej świadomości planów wroga.

Mit drugi: głównym powodem utraty czołgów był kontratak. To też nie było. Większość zbroi, zarówno niemieckich, jak i sowieckich, została uderzona przez artylerię przeciwpancerną.

Mit trzeci: bitwa odbyła się nieprzerwanie i na jednym polu - Prochorowski. I tak nie było. Bitwa składała się z wielu oddzielnych epizodów walki, od 10 lipca do 17 lipca 1943 roku.

Czytaj więcej: