/ / Piraci z Somalii: zajęcie statków

Piraci z Somalii: zajęcie statków

Kim są piraci z Somalii? Jak powstała ta banda? Na te i inne pytania odpowiemy w artykule. Somalijscy piraci to nowoczesne zbrojne grupy, których celem jest wykupienie spektakularnych statków u wybrzeży Somalii. Są uzbrojeni, z reguły, w granatniki i broń automatyczną. Używaj jako pojazdów statków o małym tonażu (łodzie motorowe, łodzie, szkunery wędkarskie).

Organizacja

piraci z Somalii

Piraci z Somalii są często znakomicie zorganizowani,ale niezbyt dobrze przygotowany. Wody terytorialne Somalii mają status lokalizacji baz morskich niektórych krajów i organizacji międzynarodowych, jak również zmilitaryzowanych (policyjnych, wojskowych, humanitarnych) stref odpowiedzialnych za pilnowanie, patrolowanie lub sprawdzanie stron. W celu zapewnienia bezpieczeństwa nawigacji, obszar piratów jest patrolowany przez rosyjską marynarkę wojenną, państwa członkowskie NATO, Indie i inne państwa.

Skład grupowań

Somalijscy piraci to młodzi ludzie w wieku 20-35 lat z Putlandu (samozwańczego państwa na północnym wschodzie Somalii). Według sił powietrznych piraci są podzieleni na takie kategorie osób:

  • eksperci pracujący z urządzeniami, głównie ze sprzętem GPS;
  • Lokalni rybacy, którzy rozumieją sytuację w sytuacjach morskich;
  • były wojskowy, który uczestniczył w wewnętrznych bitwach w Somalii w ramach lokalnych związków.

Stowarzyszenie Zachęcenia Marynarzy z Afryki Zachodniej odkryło, że istnieje około pięciu podstawowych gangów pirackich, w których jest tysiąc uzbrojonych strzelców.

Pojawienie się piractwa

Jak i dlaczego byli piraci z Somalii? Od 1991 roku kraj ten praktycznie przestał istnieć jako państwo scentralizowane, podzielone na strefy działania władz lokalnych. Odtąd nie działa system finansowy i scentralizowana gospodarka.

Kraj jest pełen broni. Dzięki temu niuansowi nie jest wcale trudno tworzyć doskonale wyposażone zespoły raiderów. Władze lokalne (a raczej przywódcy plemienni i dowódcy polowi) albo uczestniczą w łowisku piratów, albo zamykają na niego oczy. Nie jest zainteresowany żadnym sprzeciwem wobec bojowników, ponieważ nie mają one wpływu na jego status międzynarodowy.

 Zdjęcie somalijskich piratów

Jak piraci z Somaliizajęcie statków? W pobliżu tego kraju znajdują się trasy statków płynących przez Kanał Sueski z krajów Azji i Zatoki Perskiej do Morza Śródziemnego. Ponadto statki często udają się do portów na Riwierze Indyjskiej w Afryce lub z nich. Wiadomo, że kraje Europy i Azji często zawierają między sobą umowy handlowe. W rezultacie imponujący strumień statków z cennym ładunkiem zamienia się w masę obiektów dla prawdopodobnego przechwytywania.

Piractwo na tym obszarze planety od 2004 rokuzaczął się rozwijać w przyspieszonym tempie. Międzynarodowe Biuro Morskie poinformowało, że od początku 2008 r. Ponad 100 ataków zostało popełnionych na statki transportowe na wodach somalijskich. W tym okresie bojownicy byli w stanie zdobyć 40 okrętów, z których 13 nie zostało wypuszczonych do tej pory. Około 268 osób z różnych krajów wciąż znajduje się w niewoli.

Od 10 do 16 listopada 2008 r. W tym obszarze byłoPrzeprowadzono 11 ataków (porwano trzy statki) i odnotowano cztery epizody, w których strzelano. Piraci zawsze używali raczej potężnych małych broni, a nawet granatników, ale jak dotąd żaden marynarz nie zginął z rąk. Być może wynika to z obrzydliwego przygotowania i celowej taktyki bojowników, którzy rozumieją, że jeśli krew zostanie przelana, czekają na nią ostre prześladowania. Właśnie dlatego piraci są lojalni wobec zakładników i żądają okupu od firm i korporacji, właścicieli ładunków i statków.

Oczywiście polowanie na piratów na Somalię jest otwarte. Siły międzyetniczne i siły specjalne krajów, które wysłały swoją flotę do obszaru zdarzenia, coraz częściej otwierają ogień. W 2010 r. Bojownicy oskarżyli rosyjskie siły specjalne o egzekucję 10 piratów bez procesu. Ten incydent miał miejsce po zwolnieniu rosyjskiego tankowca.

W 2011 roku, 22 lutego, sytuacja uległa zmianie: morscy rabusie pozbawiali życie amerykańskich zakładników na złowionym jachcie, który ścigał amerykański statek. Bojownicy otworzyli ogień na okręcie wojennym z RPG, ale nie trafili. Po tym 4 jacyś obywatele USA zginęli na jachcie.

Reakcja etniczna

Kiedy rozpoczęła się walka z piratami z Somalii? W 2008 roku, 7 października, Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła Uchwałę nr 1838, która umożliwiła państwom użycie Sił Powietrznych i Marynarki Wojennej w tej konfrontacji.

W 2008 r., W dniu 8 grudnia, UE uruchomiła operację Atlanta, aw styczniu 2009 r. Utworzono operacyjną jednostkę mieszaną nr 151.

Uchwała nr 1816, przyjęta przez Radę Bezpieczeństwa ONZ w 2008 r., Ma ogromne znaczenie. To właśnie stanowi podstawę walki z piractwem u wybrzeży Somalii.

Somalijscy piraci porywają statki

Funkcjonariusze byli w stanie zatrzymać tylko 500 bojownikówdwie trzecie z nich zostało później zwolnionych. W 2010 r., W kwietniu, z inicjatywy Rosji przyjęto rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie skutecznego ścigania przestępstw przeciwko przestępcom.

Pierwsze bitwy morskie

Medal za walkę z piratami z SomaliiTFR "Fearless" został przyznany wielu pracownikom. W dniu 4 marca 2003 r. Morscy bandyci zaatakowali rosyjski tankowiec Moneron, który leciał do Kenii z Arabii Saudyjskiej. Siedmiu piratów w dwóch motorówkach ścigało statek przez około godzinę, strzelając granatnikami i karabinami maszynowymi.

160 km od wybrzeża Somalii 5 listopada 2005 rBojownicy zaatakowali statek wycieczkowy Seaborn Spirit, który przeszedł z Aleksandrii na Seszele. Wiadomo, że w 2005 r. Piraci zorganizowali około 23 naloty.

 walczący z somalijskimi piratami

Walka z korsarzami, które również trwałyUdział dwóch okrętów amerykańskiej marynarki wojennej (niszczyciela i pocisku rakietowego) nastąpił w 2006 roku. Ta bitwa jest uważana za pierwsze zderzenie morskie XXI wieku. Należy dodać, że Światowy Program Żywnościowy ONZ wyczarterował statek towarowy Rosen, aw 2007 r. Został schwytany przez piratów. W tym samym roku zatrzymali japońskiego tankowca.

2011 straty

Wycieczki po piratach w Somalii

W 2011 r. Rabusie z Somalii wyrządzili szkody w wysokości 6,6-6,9 miliarda dolarów. O tym można przeczytać w raporcie Oceans Beyond Piracy (projekt amerykańskiej Fundacji One Earth Future).

2012

Piraci z Somalii uwielbiani fotografowanitrofea. Na Morzu Arabskim w 2012 roku, 10 maja, na pokładzie greckiego tankowca Smyrni, pod banderą Liberii. Przewieźło 135 tysięcy ton ropy naftowej.

Europejczycy wystrzelili 15 maja po raz pierwszy w 2012 rokupiraci na ziemiach Somalii. Rozpoczęli strajk rakietowy z powietrza: operacja obejmowała samoloty stacjonujące na statkach europejskiej marynarki wojennej patrolującej Zatokę Adeńską. Dowódca zjednoczonych sił Europy w regionie, kontradmirał Potts Duncan, powiedział, że ostrzeliwanie było celem i nie było ofiar wśród mieszkańców. Żaden Europejczyk nie został ranny. Do którego kraju należał lotnictwo, nie zgłoszono.

polować na somalijskich piratów

Dzięki działaniom koalicji międzyetnicznej zOd maja 2012 do maja 2013 r. Złodzieje morscy nie zdołali złapać jednego statku. Istotną rolę w eliminacji piractwa odegrała również działalność specjalnego oddziału policji morskiej w Putlandzie. Siły tej organizacji zniszczyły bazy naziemne bojowników. Po jego utworzeniu korsarze musieli udać się na wybrzeże Galmudug.

Konsekwencje ekonomiczne

 medal za walkę z somalijskimi piratami

Obrażenia piractwa w Somalii wzrastająkażdego roku. Wielkość okupu znacznie wzrosła, są one powiązane z wielkością złowionych statków. Jeśli wcześniej kwota ta nie przekroczyła 400-500 tysięcy dolarów, to dziś wynosi ona już około 5 milionów.

Program rejsowy

W 2009 roku odbyły się wycieczki "Somalia". Piraci mają tak pepekli, że niektórzy zaczęli reklamować się w internetowych rejsach wzdłuż wybrzeży tego kraju. Program podróży turystycznych w 2009 r. Kosztuje tylko 1500 dolarów. Organizatorzy oferowali bezkarne polowania na piratów ze swoich ulubionych broni.

Napisali, że ich statek płynie wzdłuż Pomorza Somalijskiego, oczekując na atak korsarzy. Turyści zostali poproszeni o zabranie broni lub wynajęcie jej od organizatorów rejsu.

Statek miał opuścić Mombasa (Nigeria) iudać się wzdłuż wybrzeża Somalii do Dżibuti, gdzie zakończyła się podróż. Doniesiono, że na statku każdy podróżny może otrzymać sto kaset śledzących za darmo. Przewodniki przedsiębiorczości obiecywały turystom, że piraci zaatakują co najmniej dwa razy. A jeśli tak się nie stanie, twierdzą, że zwracają połowę kosztów rejsu.

Czytaj więcej: