Filozofia Schopenhauera: woluntaryzm i bezcelowość ludzkiego życia
Opowiadali o nim poprzednicy Arthura Schopenhauerapoczucie ludzkiej egzystencji, zadając pytanie: "W jakim celu żyjemy?" Niektórzy twierdzą, że celem życia ludzkiego polega na wierze w Boga, inni rozmawiali o rozwoju przyrody, inni wezwał swoich rówieśników, że sensem życia jest potrzeba, aby znaleźć spokój, a niektórzy nawet nie odważył się powiedzieć, że celem życia jest wieczne jej poszukiwanie.
Iluzja istotnego celu
Co jest niezwykłe, to filozofia Arthura Schopenhauera? Faktem jest, że był pierwszym, który powiedział o bezsensownym istnieniu człowieka. Żyjemy w zgiełku, wiecznym chaosie, w małych problemach i umierając, nawet nie mając czasu, aby spojrzeć za siebie i zobaczyć, co się stało w życiu. To, co nazywamy celem życia, po prostu zaspokojenie własnych małych pragnień, których osiągnięcie zwiększa samoocenę i sprawia, że jesteśmy bardziej pożądani. Szczęście, o którym tak dużo mówimy, jako sens życia, jest nieosiągalne. Ciągły strach przed śmiercią i myśl o krótkim czasie życia nie pozwalają nam się zrelaksować i poczuć szczęścia. Filozofia Schopenhauera sugeruje, że tworzymy tylko jego iluzję, dzięki religii i wierze w cel życia. Arthur Schopenhauer, którego filozofia opierała się na zasadach woluntaryzmu, stał się jednym z założycieli tego trendu w Niemczech. Jego istotą jest to, że nikt nie zarządza światem, Bóg, jak twierdzi religia, nie chroni nas ani nie patronuje nam. Bez względu na to, jak może wydawać się to smutne, światem rządzi chaos - niekontrolowany, nie nadający się do żadnych logicznych obliczeń. Nawet ludzki umysł nie jest w stanie pokonać chaosu. Tylko wola, ludzka wola i pragnienie są siłą, która porusza chaos.
"Życie jest cierpieniem, bo przyczyną cierpienia jest nasze pragnienie"
Ta zasada jest podstawą buddyjskiejnauki, ponieważ każdy pamięta ich ascetyczne życie. Filozofia Schopenhauera mówi: podążając za naszymi pragnieniami, nie odczuwamy szczęścia. Nawet osiągając swoje osiągnięcia, człowiek nie odczuwa majestatu, a jedynie spustoszenie duszy. Znacznie gorsze, jeśli spełnienie pragnienia osiągnięcia i nie powiodło się, a myśli o nim przynoszą nam cierpienie. A czym właściwie jest nasze życie? Od pragnień, aby być blisko kogoś, znaleźć coś, kupić coś niezbędnego ...
Cierpi na utratę osoby, której potrzebujemy, ponieważ chcemy być z nim, dotykać go, patrzeć w oczy.
Filozofia Schopenhauera znajduje wyjście z cierpienia: wyrzeczenie się pragnień. Asceza, głoszona przez buddystów, twierdzi, że po pozbyciu się zdolności pożądania jesteśmy zanurzeni w stanie nirwany. Innymi słowy, w stanie "nic". W nirwanie nie ma nic, nic się nie robi, a niczego nie chcesz. Ale znowu pytanie: "Jak żywa osoba może przestać chcieć?" Wszakże moc, która porusza ludzkość, sprawia, że wstawamy rano z łóżka, a to jest także wolą, pragnieniem. Co pozostanie na świecie, jeśli dana osoba przestanie pragnąć? Co stanie się ze światem?
Filozofia Schopenhauera oferuje treningii praktykujcie medytację jako sposób wyrzeczenia się pragnień. Medytacja pomaga tylko na chwilę zanurzyć się w stan tak zwanej "nirwany". Ale jeśli zapytasz mnicha buddyjskiego: "Czy zdołałeś wyrzec się zdolności do pożądania?" Prawie nie szczerze odpowiedzieć na to pytanie. W końcu fakt, że dana osoba nie realizuje swoich pragnień, nie oznacza, że przestaje pragnąć ...