/ / K. Vorobiev, "Zabity pod Moskwą". Podsumowanie historii

K. Vorobiev, "Zostali zabici w pobliżu Moskwy". Podsumowanie historii

Najbardziej znane dzieło K. Vorobyov był historią "Zabito pod Moskwą", której podsumowanie podano poniżej. Opisuje listopadowe wydarzenia z 1941 r., Kiedy bitwy obronne toczono nad stolicą.

Z przodu

Firma 240 kadetów Kremla pod dowództwemKapitan Ryumin drugiego dnia po drodze. Młodzi, zdrowi, tak jak przy selekcji, przygotowywali się do wyczynów. Front wydawał się dzieciom czymś więcej, składającym się z ognia, zbrojonego betonu, ludzkiego ciała. Podczas nalotów wszyscy oprócz kapitana popadali w polubowny sposób. Ryumin natomiast spojrzał na kadetów, dla których był swego rodzaju wzorem do naśladowania. Tak zaczyna się historia K. Vorobyova "Zabity w pobliżu Moskwy".

Podsumowaniem kampanii towarzyszy spotkanie ze specjalnym oddziałem NKWD, zlokalizowanym w pobliżu koniczyny, której główne, z wyższością, sprawdziło dokumenty i pozwoliło przejść w kierunku walki.

zabity pod skrótem moskiewskim

O odległych podejściach do stolicy

Zatrzymaliśmy się w małej wiosce, gdzie dołączyli do pułku milicji. Kopali wokół i przygotowywali się do spotkania z wrogiem. Z broni - tylko karabiny, butelki zapalające, granaty.

Czwarty pluton prowadził młody porucznik Aleksiej Jastrzębow, który wciąż nie wierzył, że otrzymał ten tytuł. W nowym płaszczu czuł jego znaczenie i starał się być jak Ryumin.

Szok dla bohaterów opowieści "Zabici pod Moskwą",krótkie podsumowanie, które przeczytałeś, stało się spotkaniem z żołnierzami, które opuściły okrążenie: kadeci po raz pierwszy zobaczyli odwrót z przodu. Szczególnie zaszokowany był widok generała majora Pereverzeva, który nie był w stanie pokonać rowu. Na pytanie: "Gdzie jest front?" - odpowiedział: "Gdzie jesteś?" Wkrótce kapitan uświadomił sobie, że Niemcy przeszli przez obronę. W nocy firma została ostrzeżona.

zabity pod skrótem moskiewskim

Pierwsze bitwy

Rano pojawiły się samoloty wroga. W czwartym plutonie pojawił się komisarz polityczny Anisimov, który pozostał w czasie ostrzału. Stan psychiczny porucznika i podchorążych, którzy padli pod gradem min, opis śmierci oficera politycznego i sześciu żołnierzy, których pierwszy pluton zginął w pobliżu Moskwy, jest podsumowaniem następnego rozdziału. Z początku Hawk chciał się ukryć, ale po uświadomieniu sobie, co się dzieje, było pragnienie, aby stanąć do końca.

Ryumin dostarczył rano wywiad do centralii otrzymał ustny nakaz odwrotu. Ale kapitan nie ufał tym słowom. Ryk czołgów, niedaleko, potwierdził, że pułk został otoczony. Jedyną właściwą decyzją dla kapitana była teraz ofensywa. Po zakopaniu zmarłych, firma zaczęła przygotowywać się do ataku na okupowaną przez Niemców wieś.

Wszystko stało się szybko: kadeci pokonali wroga zaskoczonego. Autor pokazuje, co dzieje się poprzez postrzeganie Yastrebov. Zdjęcia śmierci i pierwsze morderstwo Niemców, zamieszanie, w którym nikt niczego nie zrozumiał, radość, która przeżyła ... Często zauważano, jak szczerze przekazywano uczucia bohaterów w powieści K. Vorobieva.

wróbli zabitych pod moskwą

"Zabici pod Moskwą": krótkie podsumowanie kulminacji i zakończenia

Inspirowani kadeci poszli do lasu. Tutaj złapali samoloty wroga. Potężne ostrzał został zastąpiony przez czołgi i piechotę.

W Aleksie wszystkie uczucia zostały zagłuszone przez strach, który się pojawiłwskocz do leja. Był tam kadet, który poprosił go o zabicie: lepiej niż w niewoli. Porucznik nagle uświadomił sobie, jak wielostronna śmierć była i jak zdradziecko to zrobił, teraz przypominając sobie pluton. Kiedy wyszli z dołu, Yastrebov nie chciał niczego, a ciało było obce.

Od bitwy szóstej, w tym Ryumin. Wkrótce przybyli na kopce, gdzie spotkali się z majorem. Następnego ranka kapitan zastrzelił się i postanowili go pochować. W tym momencie pojawiły się czołgi. Kadeci rzucili się do koszenia, którego wróg natychmiast zniszczył. Alexey, który pozostał w grobie, podpalił jeden samochód. Wyszedłszy z zakopanego dołu, zebrał broń i skierował się na północny wschód. Pragnienie chodzenia, strach przed spotkaniem, radość, która była żywa, i zranienie, którego nikt nie widział, podpaliły czołg, zmęczenie ... Wszystkie te uczucia były mieszane, a łkające słowa "Suka ... Chuda ..." pomagały chodzić. Kapitan, trzech poruczników, dwieście czterdziestu kadetów - tak wielu żołnierzy w pięć dni zginęło pod Moskwą.

Podsumowanie nie pozwala w pełni przekazać horroru tego, co się dzieje, więc te książki należy przeczytać w całości.

Czytaj więcej: