/ / "Zielona rewolucja" i jej konsekwencje

"Zielona rewolucja" i jej konsekwencje

Problem zapewnienia słabo rozwiniętych krajówżywność, nierozwiązana do dziś, nie powstała wczoraj. Próby rozwiązania go były nieustannie podejmowane na różnych poziomach. W latach czterdziestych XX wieku transformacja rozpoczęła się w Ameryce Łacińskiej, co miało doprowadzić do wyższych plonów, a tym samym umożliwić tym krajom wyprodukowanie wystarczającej ilości produktów rolnych, aby zaspokoić potrzeby ich populacji. Transformacje te nazywane są "zieloną rewolucją". Rzeczywiście, zmiany były znaczące. Czy stały się dobre, czy dodatkowo pogorszyły sytuację krajów w potrzebie? Omówimy dalej.

Sam termin "zielona rewolucja" był pierwszyzostał użyty w 1968 roku przez V. Gauda, ​​dyrektora Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego. Z tą frazą opisał już widoczne znaczące zmiany w rolnictwie Meksyku i krajów Azji. Zaczęli od programu przyjętego na początku lat 40. przez rząd meksykański i Fundację Rockefellera.

Główne zadania

Programy rozwoju rolnictwa w krajach potrzebujących żywności wyznaczają następujące zadania:

  • hodowla nowych odmian o wyższych plonach, odpornych na szkodniki i zjawiska pogodowe;
  • rozwój i doskonalenie systemów nawadniających;
  • rozszerzenie stosowania pestycydów i nawozów chemicznych, a także nowoczesnych maszyn rolniczych.

"Zielona rewolucja" jest związana z nazwąAmerykański naukowiec, który otrzymał w 1970 r. Nagrodę Nobla za wkład w rozwiązanie problemu żywnościowego. To jest Norman Ernest Borloug. Zajmował się hodowlą nowych odmian pszenicy od samego początku realizacji nowego programu rolniczego w Meksyku. W wyniku jego pracy uzyskano odmianę o krótkiej łodydze odpornej na wyleganie, a plony w tym kraju wzrosły trzykrotnie w ciągu pierwszych 15 lat.

Później przyjęto doświadczenie uprawy nowych odmianoraz inne kraje Ameryki Łacińskiej, Indie, kraje Azji, Pakistan. Borloug, który miał "nakarmić świat", kierował Międzynarodowym Programem Poprawy Pszenicy, później działał jako konsultant i prowadził zajęcia dydaktyczne.

Mówiąc o zmianach, które "zielony"rewolucja ", naukowiec stojący przy źródłach powiedział, że jest to tylko tymczasowe zwycięstwo i uznał zarówno istnienie problemów w realizacji programów mających na celu zwiększenie produkcji żywności na świecie, jak i pozorne szkody dla środowiska na naszej planecie.

Zielona rewolucja i jej konsekwencje

Jakie były wyniki reform, które trwałydziesiątki lat w różnych częściach świata? Niektóre statystyki. Istnieją dowody na to, że liczba kalorii w codziennej diecie ludzi w krajach rozwijających się wzrosła o 25%, a wiele osób kojarzy ją z osiągnięciami, jakie przyniosła "zielona rewolucja". Było to wynikiem rozwoju nowych terenów i zwiększonego plonu ryżu i pszenicy w już rozwiniętych obszarach w 15 krajach. Uzyskano 41 nowych odmian pszenicy. Wraz ze wzrostem powierzchni ziemi uprawnej o 10-15%, wzrost plonów wyniósł 50-74%. Transformacja nie została jednak praktycznie dotknięta przez afrykańskie kraje potrzebujące pomocy, w tym z powodu niedorozwoju lokalnej infrastruktury.

Odwrotna strona monety to przede wszystkimwpływ na biosferę. Ślady dawno zakazanego DDT narkotyków wciąż znajdują się na Antarktyce. Nawozy azotowe spowodowały znaczne szkody w glebie, a takie intensywne użytkowanie pól doprowadziło do ich prawie całkowitego wyczerpania. Niewykonanie instalacji i konserwacji systemów nawadniających spowodowało zanieczyszczenie wód powierzchniowych. Dziś zasoby do dalszego rozwoju w tym kierunku są prawie wyczerpane, co oznacza, że ​​nasila się problem żywnościowy.

Dużo się też mówiRzeczywiście, w wyniku "zielonej rewolucji" kraje rozwijające się stały się rodzajem kolonii żywnościowych. Poziom rozwoju rolnictwa w gospodarstwach indywidualnych jest nadal niski, a wielu prywatnych rolników straciło żyzne ziemie. Kwestia wpływu genetycznie zmodyfikowanych produktów na zdrowie ludzi pozostaje otwarta.

Czytaj więcej: