Święty Sojusz
Po klęsce świata Napoleońskich Gwardiispołeczność czekała na nowy Holy Alliance. Powstał z inicjatywy zwycięzcy Napoleona i rosyjskiego cesarza Aleksandra I. Stworzenie świętej unii zostało oszacowane przez współczesnych na różne sposoby. Ale głównie Rosja została oskarżona o próbę kontrolowania sytuacji w Europie. Świętą unię, a raczej koalicja krajów, która zgodnie z planami cesarza miała przekształcić powojenny świat, urodziła się 14 września 1815 roku. Traktat został podpisany przez króla pruskiego, Fryderyka Wilhelma III, cesarza Austrii Franciszka I, króla Francji Ludwika XVIII i większość monarchów kontynentalnych. Tylko Wielka Brytania oficjalnie nie chciała wstąpić do związku, ale brała czynny udział w jej pracach. Związek był także z przeciwnikami: został zignorowany przez papieża i sułtana tureckiego.
W historii, Święte Przymierze 1815 roku weszło jakowspólnota państw, pierwotny cel, którym było stłumienie dojrzewających wojen. W rzeczywistości walka była przeciwko wszelkiemu rewolucyjnemu duchowi, a także wolnomyślicielom politycznym i religijnym. Duch tej koalicji odpowiadał reakcyjnemu nastrojowi ówczesnych rządów. W rzeczywistości Święty Przymierze przyjęło za podstawę monarchiczną ideologię, ale z utopijnym marzeniem o idealistycznej wzajemnej pomocy między rządzącymi chrześcijańskimi władcami. "Pusty i dźwięczny dokument" - tak go nazywała jego polityczna postać Metternich.
Aleksander I, jako inicjator tej koalicji, wezwałSprzymierzone szefowie państw i cesarzy, aby połączyć siły przeciwko konfliktu wojskowego i proponowanej reguły pomiędzy narodami w duchu sprawiedliwości i braterstwa. Jednym z postanowień traktatu był obowiązek ścisłego przestrzegania przykazań Ewangelii. Rosyjski cesarz wezwał sojuszników przy jednoczesnej redukcji sił zbrojnych i zapewnić wzajemne gwarancje nienaruszalności istniejących obszarów i 800,000th rosyjskiej armii jest wiarygodnym gwarantem tych postępowych propozycji.
Święty związek z 1815 r. Był dokumentem,składający się z mieszaniny mistycyzmu i nie realpolitik, mówiono o nim późniejszych historyków, jednak pierwsze siedem lat tej organizacji międzynarodowej była bardzo udana i owocna.
Kanclerz Austrii Metternich w 1820 rokuKongres Świętego Przymierza w mieście Troppau. W wyniku licznych debat zapadła decyzja, która wykreśliła wszystko, co zostało wcześniej zaplanowane, a mianowicie kraje będące członkami Unii mogły wprowadzić przyjazne wojska na ziemie innych państw w celu zbrojnego unicestwienia rewolucyjnych rozruchów. Takie oświadczenie zostało wyjaśnione w prosty sposób, ponieważ każde państwo miało swoje własne agresywne interesy i cele polityczne w powojennej sekcji.
Stworzenie świętego związku, a także dość zaawansowanych idei Aleksandra I, nie mogło powstrzymać narastających sprzeczności między stronami traktatu.
Jednym z pierwszych konfliktów był neapolitański. Cesarz Aleksander nalegał na niepodległość królestwa neapolitańskiego, w którym szalała rewolucja. Uważał, że sam król tego państwa dobrowolnie dałby narodowi progresywną konstytucję, ale sojusznik traktatu austriackiego miał inną opinię. Austriacka armia brutalnie stłumiła działania rewolucyjne.
Na ostatnim kongresie Veronese, Święty Sojusz z 1815 roku, pod wpływem Metternicha, stał się narzędziem monarchów przeciwko niezadowoleniu mas i wszelkim rewolucyjnym manifestacjom.
Trudny rok 1822 wykazał nieporozumienia pomiędzykraje Austrii i Rosji w związku z powstaniem wyzwoleńczym w Grecji. rosyjskie społeczeństwo obsługiwane Greków, jako państwo była zjednoczona z nim wiara, a także przyjaźń z tym krajem znacznie wzmocnić wpływy Rosji na Bałkanach.
Następujące wydarzenia w Hiszpanii podważyły fundamenty Uniii położyć kres stosunkom między krajami w ramach tego traktatu. W 1823 r. Wojska francuskie wkroczyły na terytorium Hiszpanii w celu przymusowego przywrócenia tu monarchii absolutnej. Związek faktycznie przestał istnieć, ale w 1833 roku takie kraje jak Rosja, Prusy i Austria próbują przywrócić porozumienie ponownie, ale rewolucyjne wydarzenia 1848-1849 zmusiły koalicję do zapomnienia na zawsze.